7 lip 2010
Garść pojęć z recenzji muzycznych
Dla ułatwienia i zwięzłości zdecydowałem się wprowadzić trzy kategorie obejmujące różne sposoby wykorzystania ścieżki dźwiękowej w grze, zastępujące zwyczajową skalę ocen. W ramach podsumowania recenzji ocenię albumy w każdej z kategorii osobno, przypisując oceny z zakresu od jeden do pięć i krótki komentarz.
Kategorie wprowadzone to:
– Muzyka tła. Powolne, raczej bezbarwne i, najlepiej, mało charakterystyczne utwory, które przynajmniej cząstkowo odpowiadają ogólnemu nastrojowi sesji. Rzadko kiedy się nudzą – tym bardziej, że gracze w większej mierze nie zwracają na nie uwagi. Głównym celem tej grupy jest zagłuszanie innych, dekoncentrujących dźwięków i pomoc w skupieniu się na grze. Zazwyczaj muzykę tła puszcza się w trakcie scen nieprzewidzianych i niezaplanowanych przez prowadzącego.
Ocena prezentuje możliwość włączenia danego albumu z opcją zapętlenia, by bez interwencji prowadzącego toczyła się przez kilkugodzinne spotkanie nie wywołując znużenia.
– Muzyka obszaru. Prowadzący, który lubi spędzić trochę czasu na przygotowaniach do sesji, może stworzyć kompilacje uniwersalnych, ale przydatnych do konkretnych sytuacji utworów. Przykładowa płytoteka mogłaby składać się z albumów takich jak „Las”, „Miasto”, „Kosmiczny jarmark”, „Sanktuarium”, „Zagrożenie”. Następnie, w trakcie gry, wystarczy przerzucać kolejne składanki w zależności od tego, gdzie w danej chwili znajdują się gracze.
Ocena przedstawia przydatność utworów do umieszczenia w konkretnym zbiorze.
– Muzyka przygody. Najbardziej czasochłonnym podejściem do muzyki na sesji jest dopasowanie poszczególnych utworów do konkretnych scen, wydarzeń, postaci – co samo w sobie zakłada sesję posiadającą z góry przewidziany przebieg. Wraz z tokiem gry prowadzący kontroluje i przełącza utwory, tworząc z nich integralne wsparcie opisów. Muzyka przygody jest przeciwieństwem muzyki tła – musi być możliwie charakterystyczna (co nie znaczy, że ma skupiać na sobie całą uwagę słuchaczy) i jednoznacznie obrazować okoliczności sceny.
Ocena wyraża potencjał poszczególnych utworów w powiązaniu z konkretnymi scenami, a także ich niepowtarzalność.
– Kategorią dodatkową jest muzyka drużyny, nie posiadająca skali ocen. Muzyka drużyny jest specyficzną odmianą muzyki przygody. Można zaproponować graczom powiązanie konkretnych utworów z ich postaciami, ekwipunkiem, krewnymi, przyjaciółmi lub lokacjami (takimi jak ulubiona karczma czy obóz). Album otrzymujący tę kategorię odznacza się chociaż kilkoma absolutnie niepowtarzalnymi utworami, co czyni z tej kategorii wyróżnienie – wiąże się przecież z najistotniejszymi elementami sesji, jakimi są postacie pierwszoplanowe.
W praktyce muzyka przygody znajduje zastosowanie jedynie w czasie rozgrywania gotowych scenariuszy, zaś najpowszechniejsze zastosowanie ma muzyka przestrzeni. Z muzyki tła korzysta się głównie, gdy akcja przenosi się na teren, na który prowadzący nie był przygotowany, zaś muzyka drużyny jest przydatna jedynie w zgranych zespołach o niewielkiej rotacji graczy. Wygodnym rozwiązaniem jest zebranie przez prowadzącego kompilacji przynajmniej tła i przestrzeni – w większości przypadków to w zupełności wystarczy.
Przykład:
Recenzja albumu Jade Empire Soundtrack posiada następujące oceny:
– Muzyka tła: 1/5 – zbyt różnorodna mieszanina nastrojów, wymagająca przemyślanej selekcji;
– Muzyka obszaru: 2,5/5 – można efektywnie wesprzeć różne składanki (walka, podziemia, orientalne miasto), jednak żadna nie otrzyma więcej, niż trzy ciekawe (a przy tym bardzo krótkie) utwory;
– Muzyka przygody: 4/5 – wiele charakterystycznych kawałków świetnie wesprze atmosferę orientalnego niebezpieczeństwa i epickiego nastroju. Niestety – są też utwory słabsze lub niekonsekwentnie łączące orient z muzyką amerykańską;
– Muzyka drużyny: Tak.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niezły pomysl. Dobrze byloby tylko wyróżnić jakoś samą recenzję od reszty tekstu, żeby stałym czytelnikom łatwiej było wyszukiwać oceny.
OdpowiedzUsuńAnonimie, masz na myśli wyodrębnienia ocen z tekstu (np. wyraźne odróżnienie poziomą kreską w obrębie notki, grafiką, czcionką) czy jakąś bazę wszystkich ocen, jakie zostały wystawione?
OdpowiedzUsuńMmiałem na mysli to pierwsze, ale to drugie byłoby moze nawet wygodniejsze.
OdpowiedzUsuń